Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Herakles
Kadra
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:30, 27 Sie 2008 Temat postu: Jak było kiedyś i jak jest teraz- życie starych graczy. |
|
|
Gdy server powstawał dokładnie 1 lutego 2008 roku, nikt nie myślał, że przetrwa tak długo. Każdy czuł, że jak większość OTSów skończy się po kilku dniach. Tymczasem on żyje juz prawie dziewięć miesięcy i nic nie wskazuje na to, żeby to miało ulec zmianie. Jednak nie zawsze był on taki, jakiego go pamiętacie z teraz.
Kiedyś wielcy gracze, dziś zapomniani bohaterowie. Dawniej playerzy męczyli się ze zdobyciem upragnionego poziomu kilkunastokrotnie dłużej niż obecnie. Hlvl to był 300, 400 poziom, dziś nawet 1000 nie jest wielkim wyzwaniem. Taki level można wbić w parę chwil, o czym przekonuje kilku graczy: Stoqu, Duke, Alex Diel, Katrishia, Atex, Sir Patryk. Kilku old-timerów, których wy znacie, gra do dziś. Jednak można ich policzyć na palcach jednej ręki: Herakles, Dulkoz, KRychaCZ, Xandoon, Zames, Lowrain... Większość odeszła już dawno. Dziś mało kto pamięta takie sławy jak Wizav (old owner), Maczka Hasioorr, Yeetro, De Javu, Angel, Szatanek, czy kilku innych graczy, którzy kiedyś byli uważani za prawdziwe gwiazdy. Za to każdy zna grających krótko hlvli czasu obecnego. Ale gdybyście wiedzieli, jak grało się dawno temu, stracilibyście podziw dla ekip Sucide Squad czy Masters.
Expienie to była prawdziwa męczarnia: na zmianę PoI, Warlocki, Demony, Feru Tower- w kółko to samo. Wyjątkiem były najazdy czy wypad na Morga na HoTA Quest. Postacie magiczne nie miały co liczyć na nowe wandy, biegali z burstami, co sprytniejsi wybierali shiver arrows. Paladin na 400lvlu musiał biegać z ass starami, podczas gdy dziś 200lvl ma kilka razy silniejsze ice orb. Knight cieszył się ze zdobycia Sov'a lub SCA z niedostępnego Anihilatora (nie było NPC, GM tp'owali na Anni pojedyńczo), wielbiciele clubów musieli się zadowolić Arcane Staffem. Jeżeli chodzi o runy, musieli bić z explo, Cake Rune była dostępna wtedy, gdy Sarksa (pierwszy EK z 11mlvl) miał około 200lvl, na dodatek tylko kilku graczy miało 10mlvl, żeby używać "nowej, silniejszej runy". Prawdziwą udręką była gra knightem czy pallem, za to druid wymiatał- na jego UE nie był odporny żaden potwór! A jak to się zaczęło? Początków nawet ja nie pamiętam. Wiem, że serverem dość szybko zainteresowało się wielu graczy, niektórzy grali dość długo: Alvaro, Archero Axet, czy największy z nich: Zielek. Dość szybko zaczęli dochodzić nowi- uformowali oni formację z Herkiem na czele- Niepokonanych. Przyszli Dulkoz, xXx, Keyshia, Gua, Oura, Elite Master, KRychaCZm Sarksa, Yeetro. Był też Master Sazuke (Maczka Hasioorr), Maciek Knight (Zames) czy Xandoon. Przybywali nowi GMowie- Archero oraz Alvaro. OTS niewątpliwie się rozrastał. Wkrótce za pośrednictwem Zielka powstała arena Svargrond. Pierwszy wykonał ją Elite Master. Quest robił jednak crashe, więc postanowiono przywrócić starą wersję mapy. Niestety, domki się zresetowały, a GM oddając itemy dodawał po jednej rzeczy z lightning/magma/terra/glacier setu jako "rekompensatę". Razem z itemami z areny są one dziś uważane za jedne z największych rare'ów. I tak to życie na serverze się toczyło, Dulkoz pierwszy zdobył 500lvl i tutora.
Wkrótce jednak spokojny żywot graczy zaczął się burzyć. Uformowała się grupa B-B Team (Wizav, Maczka, Yeetro, Marshall don Doggy, później Kamciol, Master Kasia, Elite Ziom), a rozpadli się Niepokonani. Wizav zaczął pekować wszystkich. Pamiętam pierwszą "openkę" z Wizavem w roli głównej. Na samej górze bloku w którym mieszkał Alvaro (obecnie nad domkiem Zamesa) Wizav i Maczka kryli się przed całą armią graczy. Poszedłem za Dulkiem. Na miejscu był już Inazuma, Pampers, KRychaCZ, Elite Master.. Może ktoś jeszcze, nie pamiętam. Wizav i Maczka latali up/down, my mogliśmy tylko przyglądać się temu, jak bezradnie nasi koledzy próbują ich zabić. W pewnej chwili, nie wiadomo dlaczego, Maczka padł, a jego kompan pokazał swoje umiejętności. Kilka UE i już nikogo nie było- ci co przeżyli to pouciekali. Znów tam pobiegłem, okazało się, że triumfował Dulkoz. Wiedziałem jednak, że Wizav nie odpuści, że to twardy graczy i byłem przygotowany na wszystko. Następnego dnia napisał jednak na forum post, w którym oskarżał czwórkę: Inazuma, Pampers, Krychacz i Elite Master. Mnie przeprosił, więc uznałem go za niewinnego i również oskarżyłem przyjaciół. Graliśmy normalnie do czasu następnej akcji- Wizav z Maczka i Yeetrem zaczaił się na expiącego na PoI Dulkoza. Dulek nie padł, za to chwalił się pokonaniem załogi B-B dwa razy. W rzeczywistości po dwa razy padli Maczka i Yeetro, Wizav zaś uchronił się od śmierci. Sprawa ucichła, do kolejnej akcji. Tym razem Wizav nie grał, głównym bohaterem był Maczka, który spekował Krychacza. Nie mogliśmy przyglądać się temu dłużej. Razem z Krychiem i Alvarem polecieliśmy i go ubiliśmy. Chwilę potem, znów z PK, pojawił się na DHQ. Byliśmy już tylko w dwójkę, bez Krycha. Maczka znów biegał z góry na dół i wkońcu zabiłem Alvara, nie trafiając w Maczke. Wróciłem więc, a mój kompan zrobił trapa na wejściu na quest. Maczka jednak nie miał zamiaru odejść ze swojej bezpiecznej kryjówki. Wtedy zastosowałem głupią taktykę: zabiłem Maczke. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie sposób, w jaki to zrobiłem: wcisnąłem mu przygotowany na poczekaniu link Accmakera z listą najlepszych graczy. Czekałem tylko na jego "Afk", podbiegłem do niego i zaliczył glebę. Nie czułem po tym satysfakcji, za to zdobyłem uznanie w oczach Alvara. Uwolniłem się też od Maczki, który mówił, że "na takim głupim ots'ie, gdzie GM zabija w taki sposób, grać nie będzie". Znów nastąpiła zmiana bohatera. Wizav będąc na "melinie" dwukrotnie ułożył do snu mnie i Dulka. Świadczyło to o jego sile, obaj z Piotrkiem byliśmy silniejsi od niego, mieliśmy większe poziomy. Nikt nie miał zamiaru się mu przeciwstawiać, każdy się go bał. Każdy, oprócz nas.
Niedługo potem Maczka wbił rs'a a Dulkoz zaczaił się na niego przed dp. Ja ze swojego domku mogłem tylko obserwować, jak mój ziomek wyładowuje na pk'erze swoje UE. Za każdym razem myślałem "już nie ma many, już go nie położy". Maczka tracił dużo, ale przywracał sobie sporo z tego. W końcu jednak padł. Loot był niezły. Dulek jednak popełnił strategiczny błąd: oddał Maczce eq za namową Wizava, co oznaczało, że ten mógł dalej grać. Kilka dni później ja popełniłem błąd: dowiedziałem się o rozejmie Dulkoza i Wizava i poprosiłem go o to samo. Wizav wyraźnie nie chciał kończyć wojny. Wtedy wymyśliłem konkurs i powiedziałem, że wygrał go. Był to konkurs na najlepszego gracza servera a nagrodą był tutor. Tego samego dnia tutora otrzymał Zames. Potem spytałem, czy zawieszenie broni jest możliwe, Karol się zgodził. Nie do końca wierzyłem jednak starym PKerom. Nie chciałem wbijac rs'a, bo mogli mnie zabić. Krwawa wojna jednak została skończona. Niedługo potem nastąpiła era update'ów: dużo nowych czarów i expowisk. Pierwszy zrobiony Zuma Quest (ja i Dulek) i Pitbull Quest (ja, Dulek, Wizav, Nehesi, Maczka). Uformowała się też gildia Last Heroes (ze mną i Maczka na czele).
Marshall okazał się thiefem i ukradł Yeetro itemy na RL tibii. Maczka poparł Yeetra i dopuścił się nawet tego, że podbił mu oko (w realu), a Marshall wyżywał się na kumplach z gildii- Last Heroes. Rozpoczęła się druga wojna. W ciągu godziny padłem sześć razy, Marshall pięć. Wyeliminowani zostali Marcix i Masster Ziom, kumple don Doggy'ego, późniejsi pogromcy Dulkoza. Wielką odwagą odznaczył się w tej wojnie De Javu, który jako jedyny, przy moim boku, wyszedł z pz. Marshall wygrywał wojnę- nie chciał openki, pekował słabszych graczy. Wiedziałem, że przegrywam, a przeciwnik żądał paymenta w wysokości 100cc od osoby. W gildii było aż trzydzieści osób! Już miałem mu płacić, gdy wszedł Maczka. Powiedziałem mu o całej akcji, a on mnie wyśmiał i powiedział "Tu nikt nikomu nie będzie płacił. To OTS, nie RL Tibia" po czym dodał "Ktokolwiek zapłaci Marszalowi- hunted". Zapytałem zrezygnowany co zamierza zrobić, odparł krótko "Zajebać chuja". No i się bili.
Marshall padł już cztery razy od Maczki i zatrapował się razem z nim w PZ na House Island. Maczka zawołał mnie, żebym blokował most. Wziąłem ze sobą Druidoska, a gry poszedłem na zwiady, wybiegł Marshall. Przebiegliśmy koło Druida, który nie wiedział co się dzieje. Marshall miał rs'a. Był dosłownie 1sqm od teleportu prowadzącego do temple, gdy dostał ostatniego sd'ka. Wojna była skończona, Marshall się rookował. Ja skończyłem wojnę, ale to Maczka wyprowadził nas na prowadzenie. Dwie największe wojny w historii zostały zakończone. Obie z udziałem Maczki- i moim.
Dulkoz był na jak najlepszej drodze, by pierwszy wbić 1000lvl. Niestety, musiał wyjechać na tydzień, a gdy wrócił, zastał juz Hasioorra i mnie jako 1klvl'owców. Wkurzony dokonał rzeczy wówczas niemożliwej- wbił 100lvli (od 900 do 1000) w kilka wieczornych godzin!
Znów pojawiali się i umacniali na swojej pozycji nowi gracze: Lowrain, Tebrashi, Gondrion, Szatanek, Angel, Kamciol. Coraz szybciej się expiło. Cudów dokonywał Alvaro ze swoją nową postacią- Armikiem i Zames swoim druidem. W chwilę później znów wszyscy mieli ponad 1500lvl. To był okres wielkiego spokoju servera.
Mam nadzieję, że komuś spodobała się ta prawdziwa historia, i że ktoś postanowi zrobić server taki, jakim był SimonOTS w początku swego istnienia.
#Kallan
dziekuje
#Xan
no nie obraź się, ale miałem juz scenariusz wczesniej napisany
#Digital
czyli kolejny, ktory szuka 24/7 i na atmosfere nie patrzy, niewazne jakie evo byleby dziecko-hoster mialo wolny komp ta?
Post został pochwalony 2 razy
Ostatnio zmieniony przez Herakles dnia Czw 10:34, 28 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kallan
Zna OTS na pamiec
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:55, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Hera... zaimponowales mi tym postem... przekazales wszystkim swoja wiedze odnosnie otsa musze sie przyznac, ze nie slyszalem nawet o czesci faktow odnosnie "dawnych" czasow otsa <okok>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xandoon
Kadra
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 20:05, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Cudowna historia, i prawdziwa;p Czekam na ciag dalszy;D Napisz o moich wyczynach (ze kazdy mnie jebal za skile) ;D Milo powspomonac stare czasy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Digital
High-Lvl
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:08, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Wzruszajace Hera...naprawde ..ja tez gralem na wielu otsach exp np 50x i niebylo zadnych nowych broni ani expowisk ..zwykle evo tylko ze ja gram na samych 24/7 ;]..no ale ten ots to wyjatek choc mysle ze na mnie juz pora..chyba odejde z tego otsa...gdyby byl 24/7 i czary kazdej profy rowne to bym gral ale coz nie bd laski robil..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elf Atar
VIP
Dołączył: 20 Sie 2008
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:17, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
bardzo Ciekawe naprawde jest to zajebi**y ots nigdy nie spotkalem lepszego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gond Is Back
Staly Gosc
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Pią 18:54, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Digital napisał: | Wzruszajace Hera...naprawde ..ja tez gralem na wielu otsach exp np 50x i niebylo zadnych nowych broni ani expowisk ..zwykle evo tylko ze ja gram na samych 24/7 ;]..no ale ten ots to wyjatek choc mysle ze na mnie juz pora..chyba odejde z tego otsa...gdyby byl 24/7 i czary kazdej profy rowne to bym gral ale coz nie bd laski robil.. |
Może nie powinienem tego napisać ale to napisze
Na Ciebie naprawde juz czas ... Nara..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xandoon
Kadra
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 20:12, 29 Sie 2008 Temat postu: Re: Jak było kiedyś i jak jest teraz- życie starych graczy. |
|
|
herakles napisał: |
#Xan
no nie obraź się, ale miałem juz scenariusz wczesniej napisany
|
Nie no spoko, nawet fajnie przeczytac jak bylo na poczatku, bo nie zabardzo to pamietam.
P.S. Mickiewicz II ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katrishia
High-Lvl
Dołączył: 31 Lip 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Elbląg Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:39, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
"Mam nadzieję, że komuś spodobała się ta prawdziwa historia, i że ktoś postanowi zrobić server taki, jakim był SimonOTS w początku swego istnienia."
Tak spodobala mi sie, ale jak moge Ci pomoc ... ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Herakles
Kadra
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:07, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
To proste- jak prosiłem, zrobic server identyczny jak SimonOTS i niech kolejny rosnie (mniejwiecej w tym samym dniu update itp), zeby gracze zobaczyli jak trudno na prawde sie gralo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duke
Member
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Plock
|
Wysłany: Sob 19:59, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Pamietam te czasy ;D Otoz starzy gracze moga mnei nie pamietac ;D poniewaz mialem bradzo maly lvl wtedy ale gralem w tym czasie kiedy gralo sie sto razy trudniej. Potem przestalem Grac na jakis czas ale po paru miesiocach wrocilem ;D i zal mi patrzec co sie staloz otsem ;( bo to nei jest juz to co bylo kiedys ;S
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trixios
Zna OTS na pamiec
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:11, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Herakles,badzo wzruszajacy post bo,kiedys mialemtu konto i wtedy byl furo.
Nicku nie pamietam wbilem chyba 300 i musialem sie dobze uczyc ylo to w maju bo truden sprawdziany byly i jak spratalem pokuj to zobaczylem karke z ip SimonOTS i zaczalem grac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bercik
Zna OTS na pamiec
Dołączył: 20 Sie 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Kobylin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:19, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Hera zajebiaszczy post Naprawde taki ots to rzdko ale myśle ze mozna by jescze dodac jakeis expowiska i torche zcarow dla ED P.S. jakie mieliscie wtedy exp ze 300 sie ciezko wbijało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Herakles
Kadra
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:56, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
#up
narazie wszystkie profki sa zbalansowane, wiec nie ma mowy o dodawaniu czegos innego, chyba ze ek'a udupic
Expowiska? Hmm.. PoI, Wrl, Demki, Feru Tower, jakbys przeczytal dokladnie, to bys wiedzial
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
De Javu
Kadra
Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Nie 12:54, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Super przemówienie przyznaje kiedyś tak było jak opisałeś a OTS idzie dobrą drogą już tyle czasu jest i oby był jak najdłużej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Medyk Ament
Zna OTS na pamiec
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Chodzież Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:51, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Zajebisty post MAsz Gadanego Staryy
Zaczalem grac 2 tyg temu i mam 400lvl xDD TYdzien kompa nie mialem ale Tak teskniłem za nim ze maskra ... JUTRO SZKOLA ZAAL !! :S I znowu Nauka...:S Nawet sobie nie pogrram dobrze LOL
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|